Aktualności

Udostępnij:

Program wsparcia infrastruktury ładowania coraz bliżej

Zielone światło Komisji Europejskiej dla programu wsparcia budowy punktów ładowania to bardzo ważny krok w kierunku jakościowego i ilościowego rozwoju rynku infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych w Polsce, w oparciu o stacje DC – ocenia Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych. Dofinansowanie ze środków NFOŚiGW może objąć ok. 14-15 tys. punktów.

29 października br. Komisja Europejska wydała pozytywną decyzję w zakresie notyfikacji pomocy publicznej, dzięki której Narodowy Fundusz ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej może zaangażować swoje środki finansowe na wsparcie budowy punktów ładowania samochodów elektrycznych oraz stacji tankowania wodoru w Polsce. Rada Nadzorcza Funduszu, po decyzji KE, zatwierdziła program priorytetowy „Wsparcie infrastruktury do ładowania pojazdów elektrycznych i infrastruktury do tankowania wodoru”, który określa szczegółowe kryteria projektów podlegających dofinansowaniu. Do jego uruchomienia potrzebne jest jeszcze rozporządzanie Ministra Klimatu i Środowiska.

– Oznacza to, że start naborów mógłby nastąpić jeszcze w listopadzie br. Byłby to bardzo ważny krok w kierunku jakościowego i ilościowego rozwoju infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych w Polsce, na który rynek elektromobilności czeka od ubiegłego roku, kiedy rozpoczęły się prace nad rozporządzeniem w sprawie warunków udzielania pomocy publicznej na infrastrukturę ładowania samochodów elektrycznych i tankowania wodoru – mówi Maciej Mazur, Dyrektor Zarządzający PSPA.

O programie

Katalog inwestycji, na których realizację będzie można uzyskać wsparcie, przewiduje utworzenie punktu ładowania o mocy nie mniejszej niż 22 kW, wyłącznie na potrzeby własne, który nie będzie wykorzystywany do świadczenia usługi ładowania oraz na budowę stacji ładowania o mocy nie mniejszej niż 22 kW, innej niż ogólnodostępna stacja ładowania. Ponadto, dotację będzie można uzyskać na budowę ogólnodostępnej stacji ładowania o mocy nie mniejszej niż 50kW lub przebudowę takiej stacji, skutkującej przyrostem jej mocy do mocy nie mniejszej niż 50 kW. Program przewiduje także możliwość udzielenia pomocy w formie dotacji na budowę lub przebudowę ogólnodostępnej stacji wodoru. Wsparcie będzie ograniczone do 50% kwalifikowanych kosztów inwestycji.

– Jak wynika z raportu Polish EV Outlook 2021, Polska nadal posiada jeden z największych udziałów stacji DC w Europie (32%), choć jest to związane głównie ze znikomą liczbą ładowarek prywatnych. Brak dofinansowania w programie ogólnodostępnych stacji AC i skupienie się na wsparciu szybkich ładowarek DC może jeszcze przez jakiś czas ten trend podtrzymać – ocenia Jan Wiśniewski, Kierownik Centrum Badań i Analiz PSPA i przypomina, że dotacje do prywatnych punktów ładowania AC przewidziano w ramach programu „Mój Prąd”.

Dofinansowanie w formie bezzwrotnej dotacji wyniesie łącznie do 870 mln zł, przy czym największe kwoty (po 315 mln zł) zostaną skierowane na budowę bądź przebudowę ogólnodostępnych stacji ładowania umożliwiających świadczenie usługi ładowania. 70 mln zł zostanie przeznaczonych na dofinansowanie budowy stacji innych niż ogólnodostępne. Do 100 mln zł wesprze przedsięwzięcia polegające na tworzeniu od podstaw lub modernizacji ogólnodostępnych stacji tankowania wodoru. O dofinansowanie będą mogły ubiegać się jednostki samorządu terytorialnego, przedsiębiorcy spółdzielnie, wspólnoty mieszkaniowe i rolnicy indywidualni. Program ma być realizowany w latach 2021-2028, przy czym podpisywanie umów będzie się odbywać do 31 grudnia 2025 r., a wydatkowanie środków finansowych potrwa do 15 grudnia 2028 r. Katalog kosztów kwalifikowanych określa aktualnie procedowane rozporządzenie, a wsparcie nie będzie mogło być łączone z inną pomocą publiczną.

Wpływ na rynek

Jak wynika z prowadzonego przez PSPA i PZPM Licznika elektromobilności, pod koniec września 2021 r. w Polsce funkcjonowało zaledwie 1 675 ogólnodostępnych stacji ładowania samochodów elektrycznych. To wciąż za mało w kontekście rozwoju zeroemisyjnego transportu na masową skalę.

– Na obecnym etapie, gdy park samochodów z napędem elektrycznym jest stosunkowo niewielki (15,2 tys. BEV na koniec września br.) i w konsekwencji popyt na usługi ładowania utrzymuje się na niskim poziomie, operatorzy infrastruktury ogólnodostępnej potrzebują wsparcia, aby mogli inwestować i podwyższać liczbę ładowarek w Polsce, zwłaszcza wysokich mocy. To właśnie budowa infrastruktury stanowi podstawę do rozwoju parku pojazdów elektrycznych w Polsce i masowej elektryfikacji flot – dodaje Maciej Mazur. – Podobne subsydia wdrażane są w szeregu państw. W stacje ładowania inwestują nie tylko europejscy liderzy rynku e-mobility, jak np. Niderlandy, Francja czy Niemcy, które zarezerwowały na ten cel 5,5 bln euro, ale również kraje regionu CEE w tym Czechy, Rumunia czy Chorwacja.

W kolejnych latach można spodziewać się dynamicznego rozwoju infrastruktury w naszym kraju. Na podstawie Polish EV Outlook, do 2025 r. w Polsce może powstać prawie 43 tys. ogólnodostępnych punktów ładowania samochodów elektrycznych.

– Dofinansowanie ze środków NFOŚiGW może objąć ok. 14-15 tys. punktów. Biorąc pod uwagę aktualny stan rynku infrastruktury, może wydawać się to wysoką liczbą. Rynkowe potrzeby są jednak znacznie większe, zwłaszcza uwzględniając najnowsze propozycje Komisji Europejskiej ujęte w pakiecie Fit for 55 i przewidujące m.in. konieczność instalowania stacji w maksymalnej odległości 60 km przy autostradach, czy też obowiązek zarezerwowania 1 kW mocy w sieci infrastruktury ogólnodostępnej na każdy nowo rejestrowany samochód całkowicie elektryczny – uważa Jan Wiśniewski.

Potrzebę rozwoju infrastruktury będzie stymulował także rosnący park pojazdów elektrycznych. W 2025 r. łączna liczba osobowych i dostawczych samochodów całkowicie elektrycznych w Polsce może być ok. dwudziestokrotnie wyższa niż obecnie i wzrosnąć do niemal 300 tys. szt. (dane Polish EV Outlook). Wpływ na rozwój parku EV będzie miało wiele czynników, m.in. program dopłat „Mój elektryk”. Jak poinformował NFOŚiGW, od uruchomiania programu dla osób fizycznych, w generatorze zostało złożonych już około tysiąca wniosków na łączną kwotę ponad 20 mln.

Kolejne wyzwania

– Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie rynku infrastruktury w Polsce, dopłaty do punktów prywatnych w ramach programu „Mój prąd”, zapowiedziane zwiększenie środków na program „Mój elektryk” i zbliżające się długo oczekiwane uruchomienie dopłat dla przedsiębiorców, czy też procedowana nowelizacja Ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, to ważne kroki w kierunku dekarbonizacji sektora transportu w Polsce. Tak młody rynek boryka się jednak jeszcze z wieloma barierami, jak choćby dotyczącymi przyłączania stacji do sieci. Ważne, żeby nie wytracić tej dynamiki i dalej systemowo działać na rzecz rozwoju zeroemisyjnych technologii, z korzyścią dla społeczeństwa, środowiska i gospodarki – mówi Maciej Mazur.

Pod koniec września br. po polskich drogach jeździły 31 633 elektryczne samochody osobowe. Pojazdy w pełni elektryczne (BEV, ang. battery electric vehicles) odpowiadały za 48% (15 255 szt.) tej części parku pojazdów, a pozostałą część (52%) stanowiły hybrydy typu plug-in (PHEV, ang. plug-in hybrid electric vehicles) – 16 378 szt.